Mikołajki
Był ktoś u Was? Do nas zawitał jegomość z brodą, rozdał cukierki i rozgrzał atmosferę do czerwoności
PS. Poprosił też o mikołajkowe głosy.
Swymi szybkimi saniami dostał się również do młodszych uczniów naszej szkoły.... Tam to dopiero był czerwony zawrót głowy
PS. Dziękujemy Radzie Rodziców